Może warto poczekać aż się dorośnie i wtedy zobaczyć raz jeszcze.
Wówczas na pewno Ci się spodoba :)

Dokładnie tak jak mówisz!!! Własnie scenariusz tego Bonda jest wyjątkowy i naprawdę fajny!!!

Ten film ma jeden z najlepszych scenariuszy z serii. Jest całkiem wierny
pierwowzorowi Fleminga, a on znał się na rzeczy. Choć ma on też swoje
minusy - nieco naciąganą scenę śmierci Tracy i motyw z hipnozą, który wydał
mi się przekombinowany, ale poza tym jest naprawdę niezły. Niektórzy
narzekają na początek filmu w którym pokazany jest rozwój związku Bonda i
Tracy, ale dla mnie jest on dużym plusem i ciekawym urozmaiceniem. Śmierć
Tracy (choć jak wyżej wspomniałem dość naciągana i wprowadzona na siłę)
dodaje filmowi dramatyzmu. Dla mnie 7/10.