PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=811}

W tajnej służbie Jej Królewskiej Mości

On Her Majesty's Secret Service
6,4 28 116
ocen
6,4 10 1 28116
6,2 13
ocen krytyków
W tajnej służbie Jej Królewskiej Mości
powrót do forum filmu W tajnej służbie Jej Królewskiej Mości

Tak naprawdę tylko te dwie kobiety były dla 007 kimś ważnym, szczególnym.
Tylko je pragnął poślubić, tylko je naprawdę kochał.

Która z nich bardziej Wam przypadła do gustu?
W filmach, ale też w powieściach, która Waszym zdaniem bardziej zasługuje na miano "tej jedynej" w życiu 007?

Wg mnie w filmach minimalnie wygrywa Vesper, głównie z uwagi na większą ilość uwagi jaką jej poświęcono w "Casino Royale" niż Tracy w "OHMSS".
Z drugiej strony Tracy z jej nutką szaleństwa wydaje się być ciekawsza.

Odnośnie powieści to jeszcze nie doszedłem do "OHMSS", wypowiem się gdy przeczytam.

Zapraszam do kulturalnej i rzeczowej dyskusji ;)

ocenił(a) film na 10
Soja

Tylko Tracy a więc Teresa....... takie moje zdanie. A dlaczego hmm to chyba było prawdziwe uczucie a nie fascynacja...

Soja

(SPOILER!) No, jest jeszcze Elektra z "Świat to za mało", którą zakochany i zdradzony Bond musi ostatecznie zabić z zimną krwią... Ta scena sprawia, że mam dreszcze.

ocenił(a) film na 8
ppaulinaa

Faktycznie, chociaż Elektra to dla mnie bardziej główny czarny charakter TWINE niż Bond girl.

Czy 007 zabił ją z zimną krwią? Wg mnie wręcz przeciwnie, aż się w nim gotowało i do ostatniej chwili miał nadzieję ją oszczędzić.
Zabił bo nie dało się inaczej ze względu na misję jak i równowagę psychiczną 007...

Czy Bond ją kochał tak jak Vesper czy Tracy?
Nie wydaje mi się, to była raczej gorąca fascynacja...póki co.

ocenił(a) film na 8
Soja

Diana lepsza aktorsko, Eva wizualnie.
Vesper przynajmniej w moim odczuciu była tą ważniejszą i lepiej zintegrowaną z fabułą, podczas gdy Tracy to taki ładny (i bardzo uroczy) dodatek. Do tego związek Vesper z Bondem a w szczególności jego koniec wywarł na mnie większe wrażenie emocjonalne czego nie mogę powiedzieć o tym z OHMSS.

ocenił(a) film na 8
Soja

Ja właśnie też chciałam przypomnieć o Elektrze ,że Bond był w niej zakochany :)
A co do głównego tematu to ciężko sie wypowiedzieć, która była tą jedyną...bo gdyby Vesper nie zdradziła wtedy Bonda to może właśnie jej by sie oświadczył ? Z drugiej strony Vesper mogła być tylko fascynacją ,przemijającym zauroczeniem...tego sie nie dowiemy :) a to jednak Tracy zaciągnęła Bonda przed ołtarz heh :)

ocenił(a) film na 9
Soja

Tracy - tak wizualnie, jak i aktorsko. Polecam zapoznać się z wyczynami pani Rigg w "Rewolwerze i meloniku". :)

Choć po ostatnim seansie "Casino Royale" zacząłem się przekonywać do Vesper.

użytkownik usunięty
Soja

Zdecydowanie Tracy.

użytkownik usunięty
Soja

Diana Rigg to zdecydowanie moja ulubiona Bond Girl. Mimo wszystko Vesper podobała mi się, ale nie aż tak, żeby porównywać Ją do Tracy;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones